Satan's Affair
Autor: H.D. Carlton
Gatunek: Romans (Empik), Horror, Erotyk (według mnie)
Powiązane książki: Dylogia Cat and mouse Duet, Where is Molly
Inne książki tego autora/autorki: Does it Hurt?, Shallow River
Strony: 200
❗Uwaga❗
Mogą pojawiać się spojlery.
Książka z najbardziej chorą, popapraną historią jaką mieliście okazję przeczytać?
Nie ukrywam na wattpadzie wiele się takich przeczytało, ale na ten moment dla mnie Satan’s Affair króluje.
Jeśli czytaliście dylogię Haunting Adeline to mieliście okazję poznać Sibby, która za pewne jest ulubienicą większości osób w tym moją, więc kiedy dowiedziałam się, że będzie o niej książka, wiedziałam, że muszę ją mieć.
***
🎪Co roku w Halloween odwiedzają przeróżne miasta by dać dreszczyk emocji, który dla niektórych nie kończy się zbyt dobrze…
🎪Chowa się w ścianach wypatrując zła, które trzeba wyeliminować, jeśli ciebie wybierze to nawet modlitwy cię nie uratują.
***
Kocham to jak autorka wykreowała ją, więc przybliżmy może sobie jej postać:
• Głównie chodzi ubrana jak lalka, kryjąc się w ścianach szukając najgorszego zła by zrobić egzekucję, a dzień bez demona to dzień stracony.
• Ma swoich ukochanych giermków, z którymi wspólnie niszczy zło, tylko że to dzieje się wyłącznie w jej głowie.
• Przez to co przeszła będąc dzieckiem, odbiło jej się na zdrowiu psychicznym, co pokazuje nam jak traumy potrafią wpłynąć na nas i w wielu przypadkach zniszczyć.
Jej postać, jej historia i jej giermkowie są świetnie wykreowani, podobał mi się fakt, że autorka wykreowała ich tak by nie wyglądali jak modele z okładek, tylko każdy miał swój unikalny wygląd i funkcje.
A nie ukrywajmy, my jako autorzy lubimy czasami podkoloryzować wygląd postaci by była atrakcyjna mimo, że mogą mieć ochydny charakter😌
I tak jak ja kocham horrory, kryminały, thrillery, uwielbiam gdzie jest jadka itp. tak w niektórych momentach czułam się niekomfortowo czytając to i nie wiem czy to jest dobre porównanie, ale jeśli ktoś oglądał “ludzką stonogę cz. 3” to niektóre sceny oddawały mi Vibe tego filmu w książce.
I mimo wszystko, że książka mi się podobała to dla mnie zasługuje jedynie na 3 gwiazdki, ponieważ ja się spodziewałam czegoś lepszego i znowu tu był mój błąd, bo wyobrażałam sobie niewiadomo co i się zawiodłam.
Nie róbcie tak!
W głównej mierze miałam nadzieję, że się dowiem kim był dla Sibby ten chłopak pod koniec drugiej części “Hunting Adeline”, a nie dowiedziałam się niczego i dalej nie wiem o co z nim chodziło, jednak jak słyszałam ma powstać książka kolejna o Sibby, więc może tam dowiemy się czegoś więcej.
Drugim minusem dla mnie było to, że było mało retrospekcji jej dawnego życia i czuję niedosyt, że dalej tak mało o niej wiem, a autorka mogła to lepiej rozwinąć.
Jednakże kocham twórczość Carlton i przeczytam każdą jej książkę bez czytania opisów, ponieważ pisze ona jedne z najmroczniejszych i mocnych książek, które uwielbiam, ALE to nie oznacza, że popieram to co się dzieje w tych książkach.
Odróżniam fikcję od życia rzeczywistego, a bądźmy szczerzy…
Kto tego nie rozumie to nie powinien mieć dostępu do takich książek bo może się to źle skończyć.
Na tik toku staram się na każdym dodawać ostrzeżenie, że treści w danej książce są toksyczne i nie popieram romantyzowania ich. Zdarzy mi się, że wstawiam filmiki gdzie są właśnie takie cute sceny z takich książek jak dylogia Haunting Adeline itp ale z tym ostrzeżeniem.
Polecam książki bo mi się osobiście podobają, książki są formą rozrywki jak i do tego by wyciągać z nich wnioski.
~ Meraki K